Polecane posty

No kurczę nie!

Czarny tekst "No kurczę nie!" na białym tle

Na pewnym serwisie społecznościowym, w którym wszyscy się chwalą jakich to oni dokonali cudownych rzeczy i jakie to oni kariery nie robią, pojawił się post o tym, że cudownie by było jakby każda firma zatrudniła choć 1 osobę z niepełnosprawnością. No i trudno mi się z tym nie zgodzić, ale…, gdy skomentowałam „Osoby z niepełnosprawnościami (dalej OzN) chcą pracować i chcą też dostawać za tę pracę godną pensję, a nie cały czas najniższą krajową bez względu na to czego się od nich wymaga (jak to ma obecnie miejsce”, to autorka próbowała mnie przekonywać, że to jest w porządku taka pensja. No kurczę nie!

W tej dyskusji poruszano kontrargumenty o pułapce rentowej oraz próbowano zjechać z tematu (wspomniano o orzecznictwie – co nijak ma się do pensji oferowanych przez pracodawców, bo to oni a nie orzecznicy wpisują pensję do ofert pracy). 

No tylko, że od niedawna przepisy się zmieniły i powoływanie się na pułapkę rentową nie ma racji bytu. W chwili obecnej OzN, aby utracić rentę musi mieć pensję w kwocie odpowiadającej 130% średniej krajowej (co we 9/2023 r. oznacza pensję powyżej 9000zł brutto). To bardzo wysoka pensja, która jest. Natomiast spokojnie OzN może zarobić te 70% ŚK, czyli jakieś 4900 zł z groszami brutto. A nie jak w tej chwili jej się oferuje 3800 zł brutto w 90%. A między 70% a 130% renta jest proporcjonalnie obcinana. Oferowanie OzN najniższej krajowej bez względu na typ pracy, obowiązki i odpowiedzialność jest poniżające. Proszę popatrzeć jak wiele OzN o tym mówi. I nie, nie zgadzam się, że to wina pułapki rentowej (to już wyjaśniłam) i orzecznictwa.

A obecny system orzecznictwa owszem, jest chory - wiele osób często z nieuleczalnymi niepełnosprawnościami i chorobami, dostaje grupę inwalidzką tymczasowo. Nie mniej, to nie ma nic wspólnego z wysokością wynagrodzenia, które oferowane jest przez agencje pracy albo pracodawców.

Padły też kontrargumenty, że są osoby z niepełnosprawnością chciałyby zarabiać najniższą a nie mogą. A poza tym jak dostaje się rentę socjalną to łączny dochód nie jest wcale taki zły.

Przede wszystkim to, że są osoby, które chciałyby zarobić najniższą krajową a nie mogą, nie są świadome tego, że drakońskie limity zostały już zniesione oraz są zdesperowane i zgadzają się na wszystko, nie tłumaczy i nie usprawiedliwia tego, że większość pensji w ofertach dla OzN jest nieadekwatna do oczekiwań wobec kandydata. Niech pensje będą różne, adekwatne do wymań a kandydaci niech sami decydują się, która oferta jest dla nich bardziej opłacalna.

A argument "jak masz rentę to z najniższą krajową nie masz źle" to jest jakimś nieporozumieniem i z lekka poniżająco jak dla mnie brzmi. Czy to oznacza, że pełnosprawny pracownik, który dostaje na dziecko tzw. „500+” (a najczęściej w rodzinie jest 2-ka dzieci, czyli łącznie ma co miesiąc 1000zł a obecnie będzie już to 1600zł) też w powinien dostawać najniższą krajową, bez względu na stanowisko, odpowiedzialność i zakres obowiązków, bo przecież z tym dodatkiem to wcale taka mała kwota nie jest?

Dlaczego osoba pełnosprawna startująca na takie same stanowisko jak OzN, dostaje większą pensję nawet o ten 1000zł brutto a OzN nie? Wynagrodzenie dla kandydata jest informacją "daje Ci taką pensję, bo cenię sobie osoby, które posiadają umiejętności i doświadczenie, którego szukam". A oferując OzN najniższą krajową, pracodawca daje się sygnał „jesteś OzN, nie cenie Ciebie i dlatego daje Ci najniższą krajową". A najgorsze jest w tym podejściu to, że wiele jak nie większość firm, może za zatrudnienie OzN dostać dofinansowanie np. do przystosowania stanowiska pracy. A ponadto, pracodawca zatrudniający OzN może zostać zwolniony z opłat na PFRON. A to małe kwoty nie są i zwiększają się z każdą kolejną zatrudnioną OzN (nie trudno znaleźć informacje jakie to są kwoty).

I nie twierdzę, że wszyscy pracodawcy oferują najniższą krajową, ale zdecydowana większość taką pensję oferuje. I jest tego więcej niż na tzw. wolnym rynku pracy. Dlatego dla mnie oferowanie najniższej krajowej OzN bez względu na stanowisko jest wielkim nieporozumieniem i obelgą skierowaną do OzN. Przynajmniej wobec tych, którzy mają ambicję i są świadomi swojej wartości.

Komentarze